Dziś, kiedy piszę ten artykuł, na superw.pl jest zalogowanych 6631 wolontariuszy, a monitorując rekrutację na Mazowszu widzę, że jeszcze najbliższych kilkanaście dni, będą pod znakiem intensywnej rekrutacji dla wielu rejonów ale nie dla nas. W naszym rejonie, w Wyszogrodzie, mamy przeszkolonych 17 weteranów i 3 nowych wolontariuszy. Nie byliśmy zamknięci na nowe twarze i nie jesteśmy kilkunastoosobowym kołem wzajemnego uwielbienia. Weterani byli szybsi. Pomimo tego, że limit wolontariuszy naszej drużyny był trzykrotnie  powiększany to i tak bardzo czujni weterani czekali na dodatkowe miejsca i molestowali liderkę o miejsce w Wyszogrodzkiej drużynie SuperW. Tych którzy nie zdążyli załapać się w Wyszogrodzie odesłaliśmy do nowopowstałego, sąsiedniego rejonu w Małej Wsi.

W czym tkwi sekret rejonu, który pierwszy skład zebrał już 6 września 2013 roku? Stworzyliśmy zespół, drużynę, paczkę przyjaciół składającą się z nauczycieli, uczniów i pracowników szkoły, którzy chcą pracować dla innych, nawet w ciągu roku, angażując się w inne inicjatywy. Ich mentalność zmieniła się, otworzyli się na drugiego człowieka, często na nieznajomego, poczuli słodki smak zwycięstwa nad biedą, samotnością, chorobą, osamotnieniem. Oni zarazili się wolontariatem w Szlachetnej Paczce.

Niewątpliwie podczas przygotowywania paczki tworzy się więź między darczyńcą a anonimowa rodziną. W zeszłym roku Zespół Szkół starał się stanąć na wysokości zadania, aby jego paczka była wyjątkowa i zaspokoiła potrzeby rodziny, którą wybrano i widząc reakcję obdarowanej rodziny można powiedzieć, że spisaliśmy się na medal. Szlachetna Paczka rzeczywiście łączy biednych i bogatych. Otwiera serca bogatych na potrzeby biednych. Widziałam też jak nasi uczniowie oraz moje koleżanki i koledzy z Zespołu Szkół w Wyszogrodzie, którzy włączyli się do Szlachetnej Paczki, cieszą się robiąc zakupy dla rodzin, które wybrali. Czuli się bardzo potrzebni tym nieznanym ludziom, wiedzieli, że robią coś bardzo ważnego. Można powiedzieć, że ich mentalność ulegała zmianie, stawali się bardziej szlachetni, otwarci i wrażliwi na biedę. Cieszy mnie to, jak zarażeni Szlachetną Paczką w tym roku czekają na otwarcie bazy rodzin.

Jako kolejny przykład ‘zarażonych’ mogę podać radnych z gminy Wyszogród, którzy tak się zaangażowali, że sami zebrali i przekazali nam adresy rodzin, poinformowali nas o sesji Rady Gminy. Od razu też zaznaczyli, że o wiele mocniej włączą się w tegoroczną edycję szukając dodatkowych darczyńców, a także, jak to było w zeszłym roku, wybiorą jedną z rodzin i przygotują dla niej paczkę.